Utrata włosów w sposób znaczy wpłynęła na moją pewność siebie. To główny powód dla którego zdecydowałem się na zabieg SMP. Wcześniej przez blisko rok robiłem “research” na temat mikropigmentacji włosów w Polsce ponieważ chciałem zrobić to w możliwie najlepszym miejscu. Widziałem już wcześniej rezultaty zabiegów i nie miałem wątpliwości że jest to rozwiązanie idealne dla mnie.

Świetna czytelna strona internetowa z ogromną ilością zdjęć przed i po zabiegu oraz rozmowa z Krzysztofem utwierdziły mnie w przekonaniu że trafiłem na profesjonalistę i prawdziwego pasjonata swojej pracy. Już sam fakt tego że on ma to…(SMP) na głowie, że mogę to zobaczyć a nawet dotknąć, to było dla mnie coś niesamowitego.

Efekty zabiegu przeszły moje najśmielsze oczekiwania. Teraz jest to dla mnie zabawne bo najpierw czytasz o tym prawie rok a w momencie kiedy już leżysz na fotelu zabiegowym zaczynasz się zastanawiać czy wszystko będzie wyglądało świetnie? czy koledzy i koleżanki coś zauważą? Moje wątpliwości minęły już po pierwszych 3 godzinach. Wiecie co jest najlepsze? Że sesję zdjęciową wykonaliśmy już 7 dni po 2 zabiegu! Ponieważ zaraz po trzeciej sesji musiałem wracać do moich dzieciaków w Melbourne. Trzecia sesja była tylko formalnością i ostatecznym dopieszczeniem finalnego efektu.